Noworoczny spacer – Jeziorko Daisy.

Jeziorko Daisy w zimowej szacie (jaka zima, taka szata) potrafi wykrzesać trochę kolorów nawet gdy wkoło szaro i ponuro…

Lubię odwiedzać to miejsce, najchętniej latem, na rowerze. Zimą gdy spadnie śnieg panuje tam niesamowita cisza… Teraz kiedy nie ma śniegu i liści na drzewach warto porozglądać się po lesie, można wypatrzeć pamiątki z przeszłości których zazwyczaj nie widać – stare fundamenty, urządzenie melioracyjne, umocnienia dróg…

Jak tam się dostać? Najprościej od strony Mokrzeszowa. Można też od strony Lubiechowa – droga jest nieco bardziej skomplikowana i dłuższa. Polecam na weekendowy spacer.

Sebastian Biały