Chcieli budować ścieżkę edukacyjną na …czynnym cmentarzu.
Podczas ostatniej sesji Rady Miejskiej została podjęta uchwała w sprawie zamknięcia cmentarza komunalnego…
Sprawa dotyczy dawnego cmentarza przy ul. Jeleniogórskiej. Na tym terenie, w ramach dużego projektu dotyczącego zieleni w mieście została zaplanowana budowa ścieżki edukacyjnej. Projekt został przygotowany przez poprzednią ekipę rządzącą i od samego początku budził kontrowersje ze względu na dostępność (brak dojścia ze względu na DK nr 34) i lokalizację na dawnym cmentarzu. Został przeprowadzony przetarg, wyłoniony wykonawca… Wykonawca okazał się „niepoważny” – nie realizował zadania w terminie – umowa została zerwana, w tej chwili przygotowywane są nowe przetargi na podzielone zadanie aby ratować pieniądze z dotacji.
Ogromnym zaskoczeniem okazało się, że na wskazanym terenie nie można od starosty uzyskać pozwolenia na budowę ponieważ formalnie tam ciągle był cmentarz! Dopiero na ostatniej sesji Rady Miejskiej, w dniu 31 maja podjęto działania aby to miejsce przestało być cmentarzem. Za sytuację odpowiedzialny jest poprzedni burmistrz, który w pogoni za milionami dotacji (ładnie wyglądają takie liczby na plakatach wyborczych) zapomniał o rzetelnym przygotowaniu do realizacji zadania…
Proszę napisać co się dzieje w temacie budowy parku na osiedlu Piast przy ulicy Królowej Jadwigi. Dlaczego nic się nie dzieję z tą inwestycją?
Dariusz Stachowicz z tego co słyszałem prace wstrzymane jak narazie. Warszawianka też wstrzymana.
Budowanie czego kol wiek na tym cmentarzu, to najbardziej głupi pomysł na jaki władze miasta Świebodzic mogły wpaść. przecież na tym cmentarzu grzebano ofiary epidemii bakterii cholery i wirusa czarnej ospy (które wybuchły epidemia cholery na przełomie XIX i XX wieku i czarnej ospy zaraz po II wojnie). bakterie cholery na tym cmentarzu oraz wirus czarnej ospy są nadal aktywne. władze miasta Świebodzic powinny się puknąć w główkę zanim znowu wpadną na podobny pomysł do tyczący tego miejsca.
Samuel Kowalski to był cmentarz Ewangelicki przed wojną a potem częścią cmentarza komunalnego. A podczas prac na basenie Ś.P Lach kazał zebrać kości zmarłych z byłego cmentarza koło szpitala psychiatrycznego puźniej internatu szkoły zawodowej, sam osobiście zamawiał skrzynie na nie w tartaku, a potem pochwał pod kaplicą na tym cmentarzu.
Panie Andrzeju, czy to jest to ten cmentarz, gdzie pochowani są Niemieccy Ludzie. W dzieciństwie, byłam tam,
Prawdziwa edukacja…
I znowu park na kościach jest w planach? I dla kogo miał być ten park? Dla ul. Tęczowe i Jasnej? Tam nigdy nie było ekschumacji pochowanych tam zmarłych a z tego co wiem to ostatni pochuwek odbył się około 30-40 lat temu. A ostatnia tablica nagrobna została zniszczona z 20 lat temu.
Jest w tym coś barbarzyńskiego, aby z miejsca gdzie składano ludzi do grobu, robić miejsce… no właśnie jakie miejsce. Powrót z człowieczeństwa do człekokształtności :/
Tylko jaki byłby temat ścieżki edukacyjnej?
Jeśli byłby związany z historią miejsca to czemu nie?
Ścieżka edukacyjna śladami Dolnośląskich Nekropoli?
Może znalazłoby się i miejsce na Nekropolie na Kresach?
Ważne aby było komu dbać o pamięć…
dbanie o pamięć zmarłych, a robienie z cmentarza parku do spacerów nawet pod płaszczem najlepszych intencji to dwie różne sprawy. Cmentarz to ziemia poświęcona, gdzie możemy spodziewać się wiecznego spokoju. Ale to może ja się mylę i nie rozumiem dzisiejszego stosunku do śmierci