Miały być nowoczesne, funkcjonalne i trwałe
Od kilku tygodni tak wygląda przystanek autobusowy przy ulicy Wolności od strony wschodniej. Jak widać wandale doskonale poradzili sobie z wiatą lecz ZGK to nie obchodzi.
Mimo, że przystanek jest codziennie sprzątany przez pracowników miejskiej spółki ZGK jakoś nie spieszno im do naprawienia usterek. W wiacie przystankowej uszkodzone są trzy szyby przy czym jedna jest tak rozbita, że jej dotknięcie może skończyć się skaleczeniem. Dlaczego ZGK nie reaguje mimo, że jego pracownicy znają sytuację?