Najdłuższa budowa w Świebodzicach…
…i to wcale nie chodzi o km. Budowane ścieżki rowerowe w kilku miejscach naszego miasta są powodem irytacji wielu mieszkańców.
Rozkopane chodniki, walające się po okolicy materiały budowlane, „nieobrobione” studzienki, wystające krawężniki to stan prac prowadzonych od wielu miesięcy na terenie Świebodzic przez firmę PW Stańczyk. Od kilku tygodni na rozbabranych ścieżkach nie było widać żadnego robotnika, w niektórych miejscach rosną chwasty i nawet małe drzewa. Pył, a po deszczu błoto, z wykopów niszczy i zanieczyszcza obuwie, dziury i nierówności są niebezpieczne… skarżą się mieszkańcy.
Co ciekawe firma w międzyczasie na terenie Świebodzic i nie tylko wykonała sporo innych prac w bardzo krótkim czasie i sprawnie. Budowa ścieżek rowerowych ma zakończyć się 31 sierpnia. Jeżeli uda się to w terminie to znaczy, że prace mogły być wykonane znacznie szybciej bez utrudnień dla mieszkańców. Pozostaje pytanie dlaczego Gmina zawarła tak niekorzystną i uciążliwą umowę z wykonawcą. Mieszkańcy mają „dość” tych ścieżek rowerowych…
P.S. Na ul. Kolejowej część chodnika od wielu lat zajmują „ogródek” przy restauracji i kwiaciarnia, po oddaniu do użytku ścieżek rowerowych, chodnik w tym miejscu będzie miał mniej niż jeden metr szerokości. Co będzie dalej z tymi obiektami? Zgodnie z przepisami ruchu drogowego, ścieżki rowerowe są jezdniami i niedopuszczalny jest po nich ruch pieszy…
No tak jak sie ciągnie wiele srok za ogon to tak jest. A wykonawca ma już kolejną robote. http://swidnica24.pl/powstaje-nowa-fabryka-przy-pogodnej-foto/
Dramat z tym chodnikiem i jeszcze taki syf zostawili…
Norma jak firma niema wystarczającej ilości pracowników a łapie wszystkie roboty budowlane w mieście żeby inne firmy jej nie zabrali zleceń.
Porażka
„P.S. Na ul. Kolejowej część chodnika od wielu lat zajmują „ogródek” przy restauracji i kwiaciarnia, po oddaniu do użytku ścieżek rowerowych, chodnik w tym miejscu będzie miał mniej niż jeden metr szerokości. Co będzie dalej z tymi obiektami? Zgodnie z przepisami ruchu drogowego, ścieżki rowerowe są jezdniami i niedopuszczalny jest po nich ruch pieszy…”
Wykluczenie ruchu pieszego na ścieżkach rowerowych można przyrównać do przepisu mówiącego o obowiązku zatrzymywania się kierowcy na przejściu dla pieszych. Przepis ten nie jest respektowany i tak samo jest ze ścieżkami rowerowymi.
Nikt nie uniemożliwia ludziom przejścia koło kawiarni, narzekają osoby, które we wszystkim widzą problem tylko nie w swoim podejściu, a po ścieżkach i tak będą chodzić więc jest to po prostu narzekanie dla samego narzekania. Niektórzy tak lubią 😉
Pani zdaniem można robić źle ponieważ z założenia wszyscy będą postępować źle… To po co w ogóle jakaś edukacja? I po co te ścieżki rowerowe? Przecież można rowerem jeździć po chodniku… A’propos – policja w Świebodzicach poszukuje rowerzysty, który potrącił pieszą na przejściu dla pieszych.
Czy ja gdzieś napisałam, że można robić źle? Nauczcie się proszę czytać ze zrozumieniem. Ścieżki są bardzo potrzebne, sama jestem rowerzystką, a na myśli miałam to, że ludzie narzekają na brak przejścia koło kawiarni, a przejście będzie – jak wejdą na chwilę na ścieżkę rowerową to świat się nie zawali. I tak będą po nich chodzić, bo znam realia.
To chyba szkoła nr 6 została szybciej przebudowana