Piękny plac Dworcowy za unijne pieniądze ale to nie centrum przesiadkowe…

Kilkanaście dni temu został oddany do użytku przebudowany plac Dworcowy w Świebodzicach. Jest nowy, czysty, śliczny ale czy praktyczny?

Przebudowa placu dworcowego została sfinansowana w ponad 80% ze środków unijnych w ramach projektu ograniczania tzw. niskiej emisji. Trudno więc mówić, że to inwestycja gminna. Szkoda też, że urzędników unijnych nie interesuje jak wydane, wspólne pieniądze przyczynią się do realizacji założonego celu – ograniczania niskiej emisji.

Centrum Przesiadkowe

Ideą istnienia tzw. centrum przesiadkowego jest zachęcenie podróżnych do rezygnacji z osobistego transportu samochodowego na rzecz środków komunikacji publicznej przez stworzenie im odpowiednich warunków i udogodnień. Tak więc centrum przesiadkowe to (teoretycznie) miejsce gdzie można łatwo pozostawić samochód jadąc do pracy pociągiem czy autobusem lub wygodnie podwieźć podróżnego blisko miejsca przesiadki aby nie musiał daleko nosić bagażu…

Świebodzicka rzeczywistość

W Świebodzicach plac dworcowy został przebudowany w ten sposób, że miejsc parkingowych jest mniej niż przed przebudową (pisałem na ten temat już na etapie przedstawienia projektu – wtedy w propagandowym periodyku Gazeta Świebodzic zarzucono mi kłamstwa), nie ma możliwości wysadzenia podróżnego przed wejściem do budynku stacyjnego jak było wcześniej, zlikwidowano miejsce postoju taksówek, niepotrzebnie wydzielono ogromne miejsce do manewrowania autobusami dalekobieżnymi… Przed wejściem do budynku dworcowego jest trawnik i kwiaty – ładnie ale czy praktycznie?

Świebodzicki dworzec PKP jest miejscem przesiadki dla wielu mieszkańców okolicznych miejscowości, którzy dojeżdżają do pracy lub szkoły pociągiem pozostawiając pojazd w pobliżu na kilka godzin, po przebudowie zaparkowanie na placu dworcowym graniczy z cudem. Jak mówią zainteresowani: wszystkie miejsca parkingowe są praktycznie non stop zajęte, trzeba szukać jakiejś luki na ulicy Kolejowej. Rano, spiesząc się do pracy, nie ma na to czasu. Nigdzie nie ma możliwości zatrzymania auta na czas pozwalający aby odprowadzić osobę na peron – miejsca trzeba szukać kilkaset metrów dalej na ul. Kolejowej lub Towarowej albo zdecydować się na łamanie przepisów drogowych…

Zupełnie niezrozumiałe jest wydzielenie znacznej części placu na potrzeby zawracania dla autobusów dalekobieżnych. Takich autobusów zajeżdżających pod stację jest coraz mniej z bardzo prostej przyczyny. Ruch pasażerski tym środkiem komunikacji jest w Świebodzicach niewielki i łatwiej zabrać czy wysadzić kilka osób na przystankach przy ulicach Świdnickiej i Wolności niż tracić przynajmniej 10 minut na przejażdżkę pod dworzec… Poza tym autobusy nie potrzebują aż tyle miejsca aby zawrócić – potrafią też cofać…

Stojaki dla rowerów

No skoro jest przebudowa i są pieniądze do wydania (dotacja unijna) to czemu nie? Powstało kilkanaście stanowisk dla rowerów mogących pomieścić kilkadziesiąt rowerów… Czy Świebodzice są w Chinach? Ale to akurat nie jest najważniejsze. Stanowiska są w części zadaszone, za to bez żadnego nadzoru. Znając polskie realia należało zapewnić rozwiązanie zapewniające bezpieczeństwo pozostawionego mienia (może z wykorzystaniem mieszczącej się na dworcu Straży Miejskiej?). Na chwilę obecną czekamy na śmiałka, który zostawi przypięty na kilka godzin rower warty 1500 zł bez opieki…

Są jednak pewne plusy

W wyniku tej dużej przebudowy zostały rozwiązane dwie sprawy, które trzeba zaliczyć na korzyść. Pierwszą z nich jest budowa wiaty przystankowej i choć do tej pory można było czekać w budynku dworca to jest to spore udogodnienie. Druga kwestia to oświetlenie placu – wcześniej pod tym względem było tam po prostu niebezpiecznie… Poprawiła się też estetyka terenu.

I są już pierwsze protezy

Jak podano na miejskiej stronie internetowej, gmina podjęła działania aby zwiększyć liczbę miejsc parkingowych w pobliżu dworca – został wydzierżawiony teren od PKP od strony wschodniej gdzie ma powstać 18 dodatkowych miejsc postojowych… O takim rozwiązaniu od dawna mówił radny miejski Mariusz Szafraniec, przy czym w jego opinii plac należało by kupić i załatwić sprawę definitywnie. Dzierżawa jest pewnego rodzaju protezą obciążającą budżet i ograniczającą możliwość inwestycji. Czy miejsca postojowe będą utwardzone?

I jeszcze o przejeździe kolejowym

Również na stronie miejskiej podano informację, że późna jesienią, po zakończeniu prac budowlanych na peronach stacyjnych zostanie udostępniony, zamknięty na czas budowy, przejazd prowadzący w kierunku ogrodów działkowych, zlokalizowanych w pobliżu Osiedla Sudeckiego. To nowa wiadomość w tej sprawie. Zgodnie z wcześniejszymi informacjami przejazd miał być zlikwidowany, a w jego miejscu miało pozostać jedynie przejście dla pieszych. Na ten temat pisałem TUTAJ. Problem dojazdu na ogródki działkowe był również wielokrotnie sygnalizowany przez radnego Mariusza Szafrańca, który optował aby nie likwidować przejazdu… Zgonie z informacją przejazd będzie przesunięty o ok. 50 m w stosunku do dotychczasowej lokalizacji. Otrzyma nową nawierzchnię. Będzie zaopatrzony w nowe rogatki i sygnalizację świetlną oraz monitoring.