„Rolą burmistrza jest budzenie, a nie marnowanie ludzkiej energii”
Sport i Kultura kształtują naszą osobowość. Zwłaszcza w przypadku młodych ludzi, którzy swoją drogę dopiero rozpoczynają. Dziś, „zamkniętych” w wirtualnym świecie, trudno nakłonić do kreatywnego działania i aktywnego spędzania wolnego czasu. Jeszcze trudniej zamierzenia te realizować, gdy zapał pasjonatów gaśnie w wyniku problemów, których de facto nawet nie powinno być.
Kandydat na burmistrza Świebodzic, Ireneusz Zyska spotkał się z przedstawicielami środowiska sportowców. Wspólnie z kandydatami na radnych: Mariuszem Szafrańcem, Dariuszem Skalnym, Krzysztofem Baranowskim i Jackiem Mrukowiczem (ludźmi związanymi i zaangażowanymi w świebodzicki sport), rozmawiał o problemach, z jakimi borykają się kluby sportowe w Świebodzicach – a tych lista jest długa.
„Zaniedbanie, w sensie zmarnowania ludzkiej energii to największy grzech lidera samorządowego” – mówił podczas spotkania, Ireneusz Zyska, który chce, by w Świebodzicach powstało Centrum Wspierania Organizacji Pozarządowych, a także by ich przedstawiciele mieli w urzędzie swojego reprezentanta – pełnomocnika ds. wspierania organizacji pozarządowych.
Nie powinno również zabraknąć osoby, która pomoże przedstawicielom klubów czy stowarzyszeń w pisaniu projektów, które pozwalają na pozyskiwanie środków finansowych. Potrzebna jest również pomoc przy ich rozliczaniu.
W urzędzie powinien funkcjonować Wydział Oświaty, Sportu i Turystyki – a osoby tam pracujące, powinny praktycznie, nie tylko w teorii współpracować z różnymi środowiskami, m.in. sportowców.
„Potrzebujemy zrównoważonego rozwoju gminy. Musimy budować, ale potrzebne są też inne działania m.in. na polu kultury i sportu. Pamiętajmy, że to ostatnia perspektywa finansowania – jeżeli ten czas prześpimy, zaprzepaścimy skok cywilizacyjny gminy – później już takich dużych środków nie będzie. To ostatni szansa, by zrobić rzeczy duże, na miarę naszych przodków – podkreślał Ireneusz Zyska.
W tym wszystkim jednak, potrzebna jest aktywna rola gminy. Trzeba stworzyć odpowiednie zaplecze dla rozwoju młodzieży. Postawić na sport, a w nim na młodzież, którą wcześniej trzeba pod okiem profesjonalistów wyszkolić. Tego typu działania gmina powinna finansowo wspierać.
Klubom sportowym potrzebne są większe nakłady finansowe, które się znajdą, jeżeli budżet zostanie ułożony dla ludzi, a to znaczy, że będzie służył ludziom, a nie chwale burmistrza, który buduje pomniki.
Są różne sposoby, by świebodzickie kluby sportowe otrzymały większe wsparcie finansowe – wystarczy tylko chcieć.
Ireneusz Zyska zapewnił również sportowców, że przyszedł czas, by wreszcie zrealizować zadania, o których do tej pory tylko się mówiło. Wśród nich jest zadaszenie trybun na stadionie Victorii.
Dzięki spotkaniu wiemy, jak wiele, a zarazem jak niewiele wystarczy zrobić, by sport w Świebodzicach znów stał się jedną z najważniejszych dziedzin życia.
ank
Taaa, Zyska pogadac lubi, gorzej z robotą i podejmowaniem decyzji, smiac mi się chce, ze takie kino odstawia przed zarządem, popatrzcie na miny wszystkich, on im nawet w oczy nie patrzy tylko na boki. Jakie to jest obślizgłe, a Szafraniec ubolewa nad Victorią? Przecież oni nigdy nie mieli tak dobrze jak teraz.
wybitne i viktoria to była ironia…..
to fakt że- viktoria i wybitny- pasuje jak d..pa do wiadra…ale napisałem to ironicznie….
przeprasza za aż trzy posty – ale zastanawia mnie gdzi esa osoby reprezentujące inne, często związane z sukcesami dyscypliny? No gdzie są – „Zaniedbanie, w sensie zmarnowania ludzkiej energii to największy grzech lidera samorządowego”
zrobił Pan spotkanie i ZMARNOWAŁ pan możliwość poznania opinii przedstawicieli z innych środowisk związanych ze sportem. 11 facetów biegających za dmuchanym balonem to nie jedyny sport. Wie pan? Sport. Wiele dyscyplin. Choć zdaję sobie sprawę, że niedoświadczony człowiek, może nie wiedzieć – tyle, że wtedy po co pchać się w tematy sobie nie znane?
Wiem, wiem – że to celowo – ale już widać jaki byłby z pana burmistrz…….. Nawet sporty związane z kimś, kto ma inne zdanie niż pan to sport gorszy. Docenimy przy wyborach.
I pytanko – ile jeszcze będziecie chcieli utopić pieniędzy potrzebnych na lepsze cele, na naszą ks szmaciankę? Miliony na bezsensowną inwestycję w stadion potrzebny dla garstki”działaczy”. Co Świebodzicanie jako ogół z tego mają? Bo sport i związane z nim sukcesy są zlokalizowane ZUPEŁNIE gdzie indziej…… Dziękujemy panie Mariuszu….. przy urnie….
hahaha – ale tłumy. No przyszli radni i burmistrz. Jak malowani. Jak wasza ilość głosów to będą te tłumy z waszych spotkań razy dwa. A niech tam…. – razy trzy – to zajmiecie chlubną 5 pozycję wśród świebodzickich komitetów……
Tyle pary i puszenia się – w gwizdek.
ale kto się przyzna, ze tkwi w nim….. Dyzma
może nie wiem ale proszę mnie uświadomić jakie to wybitne kluby -pomijając viktorie- i jakie znane gwiazdy sportu mieszkają w świebodziccach ,-może są ale o nich nie wiem-bo z komentarza dyzmy wynika że są….
Nie wiem co dyzma miał na myśli ale dyscypliny inne są.
Piłka ręczna, kulturystyka, sztuki walki, kolarstwo……
Taniec chyba, są pasjonaci koszykówki…………
A nie tylko” szmacianka.”
A klub victoria i wybitny to chyba żart. Jedyne sukcesy tej marki to chyba II LIGA szczypiornistów a i tak bezmyślnie topi się kasę w kopaczy.