„Śmietnik” w przestrzeni publicznej Świebodzic.
Tablice z „dykty”, strzępy banerów, obdarte plakaty wątpliwej urody – tak wyglądają reklamy na płotach i fasadach budynków w Świebodzicach.
Polskie prawo na temat kształtowania przestrzeni publicznej niewiele wyjaśnia, a na egzekwowaniu przepisów ograniczających oszpecanie ulic naszemu państwu nie zależy. Zdarza się, że reklamy umieszczone są na zabytkowych budynkach i wiszą tam latami bez pytania o zgodę konserwatora zabytków czy urzędnika odpowiedzialnego za wizerunek miasta (czy jest taki w Świebodzicach?). Moim zdaniem tolerowanie takich „ozdób” szkodzi miastu i jego mieszkańcom.
Najsmutniejsze jest to, że przykład takich praktyk pochodzi od gospodarza miasta, Urzędu Miasta. Na ogrodzeniach nieruchomości zarządzanych przez UM, szkołach, przedszkolach, wiszą „tablice” z dykty z obdartymi plakatami informującymi o lokalnych imprezach. Reklama jakaś jest, efekt estetyczny również…
Jest w Świebodzicach kilka tablic ogłoszeniowych, niestety za mało i są zaniedbane (ostatnie zdjęcie). Pokryte są grubą warstwą starych ogłoszeń, a właściciel praktycznie się nimi nie interesuje.
Ustawienie kilku nowych tablic, a może stylizowanych słupów ogłoszeniowych poprawiło by ten stan rzeczy i na pewno wpłynęło na estetykę przestrzeni publicznej. Czy musimy być skazani na bylejakość i tandetę z dykty?
Sebastian Biały