Świebodzice bez szaletu, za wybryki małolatów ukarano wszystkich mieszkańców
Jedyny w mieście szalet publiczny został zamknięty z powodu wybryku chuliganów. Miasto za wyczyn łobuzów ukarało wszystkich mieszkańców.
Po raz kolejny doszło do zniszczenia wyposażenia szaletu znajdującego się w Rynku, wysokość skód oceniono na 500 zł. Jak czytamy na internetowej stronie miejskiej to kolejny akt wandalizmu w ciągu ostatnich miesięcy. Niestety Urząd Miasta nie potrafi sobie poradzić z młodzieżą, która zresztą nie bardzo ma gdzie się podziać wieczorami. Za wyczyny łobuzów zostali ukarani wszyscy mieszkańcy Świebodzic.
Jak czytamy dalej kamera monitoringu zarejestrowała kilkugodzinną imprezę 10 osobowej grupy. Zastanawiające jest po co w ogóle jest tam monitoring, skoro przez kilka godzin nikt niczego nie zauważył. Czy po to aby na tabliczkach przy wjeździe do Świebodzic był napis „miasto monitorowane”, z którego NIC nie wynika?
Następnym krokiem będą zapewne zamykane na klucz wszystkie bramy prowadzące na podwórka, a jeszcze później spuszczane w Rynku psy… (te złe psy)