Wielkie święto książki czy wspomnienie, że kiedyś się czytało – Światowy Dzień Książki i Praw Autorskich
23 kwietnia obchodzony jest na całym świecie jako Światowy Dzień Książki i Praw Autorskich. Mimo że jest to wielkie święto literatury fanfar w Polsce nie słychać. Okoliczności są bowiem dosyć przygnębiające.
Biblioteka Narodowa – jak co roku – w swoim raporcie na temat czytelnictwa podała, że w 2014 roku ok.58 % Polaków nie przeczytało ani jednej książki. Ci którzy przeczytali 1-2 to zaledwie 16%.
Ostatnie tygodnie minęły pod znakiem dyskusji o jednolitej cenie książek – utrzymanie stałej ceny przez wszystkich dystrybutorów przez 12 miesięcy od wydania. To pozwoliłoby małym księgarniom na sprzedaż nowości. Nie są one bowiem w stanie oferować często 30% rabatu na dopiero co wydany tytuł – a tak postępują najwięksi.
Małe księgarnie upadają nie wytrzymując konkurencji z gigantami na rynku książki. Dzieje się tak też z powodu pozbawienia księgarń sprzedaży podręczników (darmowe podręczniki w szkołach), co stanowiło nierzadko podstawę ich utrzymania. W ten sposób z mapy Polski zniknie w tym roku kolejnych kilkadziesiąt księgarń.
Szansą na poprawę sytuacji ma być Narodowy Plan Rozwoju Czytelnictwa. Program ten realizowany ma być m.in. poprzez zakupy dla bibliotek, ich zasadniczą reorganizację, dofinanowananie dla wydawców czasopism i kampanii społecznych, szkolenia dla księgarzy i szkolnych bibliotekarzy, utworzenie dyskusyjnych klubów książki i dofinansowanie już istniejących.
Niemałą rolę odegrać mają biblioteki, które wzbogacone o dodatkowe fundusze, z załogą wyszkoloną na kursach, przystępują do walki o czytelnika sposobami, które dotychczas zarezerwowane były np. dla domów kultury.
Księgarnie, szczególnie te w dużych miastach, prześcigają się w pomysłach na uczczenie tego dnia: dodatkowe rabaty, animatorzy, wspólne czytanie, zabawa. Choć gdzieś tam wewnętrzny głos podpowiada nam, że chodzi tu raczej o sprzedaż, to jednak lepsze to niż cisza zapomnienia, która rozlewa się w małych miasteczkach, które mają np. jedną księgarnię (w piątek, na swiebodzice.info, rozmowa z p. Bartłomiejem Rachwałem, księgarzem ze Świebodzic), ale za chwilę mogą jej nie mieć wcale.
Na obchody Światowego Dnia Książki w Świebodzicach zaprasza Miejska Biblioteka Publiczna, która przygotowała spotkanie w ramach Dyskusyjnego Klubu Książki. O 17:30 będzie można porozmawiać o książce „Opowiadaczka filmów” Hermana Rivera Letelier, chilijskiego pisarza. Będą też czytane fragmenty powieści.
Oddział dziecięcy zaprasza dzieci i młodzież na warsztaty z Szymonem Telukiem, artystą, ilustratorem, twórcą komiksu.
Zapraszamy wszystkich miłośników książek do skorzystania ze spotkań i oczywiście także do odwiedzenia naszej jedynej księgarni w Rynku.
Trochę historii. Światowy Dzień Książki i Praw Autorskich jest dorocznym świętem organizowanym pod patronatem UNESCO w celu promocji czytelnictwa. Dlaczego akurat 23 kwietnia stał się symboliczny dla światowej literatury? Na ten dzień bowiem przypada rocznica śmierci bądź narodzin wielu wybitnych twórców, m.in. Szekspira, Cervantesa czy Nabokowa.
W Polsce Dzień Książki obchodzimy od 2008 roku. Co roku UNESCO przyznaje tytuł światowej stolicy książki jednemu z miast, które potem przez następny rok zajmuje się promocją czytelnictwa. Pierwszym miastem, które otrzymało ten tytuł był Madryt. W 2015 jest to Port Harcaut w Nigerii. W 2016 będzie to Wrocław.
Ewa Tomczak