Dzieci z Nepalu, które w zeszłym roku mieszkały w Świebodzicach i Wałbrzychu, potrzebują pomocy
Trzęsienie ziemi w Nepalu wstrząsnęło światem. Tysiące ofiar, tysiące rannych. Wielu ludzi leży nadal pod gruzami. Dziesiątki tysięcy spędzają noce na ulicach w prowizorycznych namiotach. Włączamy się w akcje niesienia pomocy potrzebującym.
Tenzing, Roshan, Sapana i Rita – to dzieci z Brave Kids, które w zeszłym roku gościły w naszym mieście. W Wałbrzychu u rodziny goszczącej przebywało ich jeszcze dwoje: Shanti i Pradip. Sobotnie trzęsienie ziemi uszkodziło ich sierociniec. Noce spędzili na dworze. Ostatnio w nocy padał deszcz. Nie mają, gdzie się schronić. Potrzebują wszystkiego. Nie mogą wrócić do uszkodzonego budynku.
Tenzing utrzymuje kontakt e:mailowy z rodziną państwa Urbańskich. Pisał niedługo po trzęsieniu. Ich korespondencja, bardzo emocjonalna, pokazuje jak wielkiego potrzebują wsparcia, bo oprócz dachu nad głową stracili też poczucie bezpieczeństwa.
Wałbrzyska Fundacja Emu, organizator wałbrzyskiego Brave Kids, rozpoczęła działania pomocowe. Każda pomoc się liczy. Rzeczy materialne są w tej chwili niemożliwe do przetransportowania, dlatego zbierane będą pieniądze. Trafią one do dzieci znajdujących się pod opieką Rokpy: do Tenzinga, Roshana, Sapany, Rity, Shanti i Pradipa też.
Zachęcam do wsparcia konta:
Fundacja Emu
93 2030 0045 1110 0000 0261 8110
z dopiskiem „darowizna dla dzieci Rokpa w Nepalu”.
Każda wpłata zostanie przekazana do Rokpy na dzieci. Ich losy śledzić można na profilu FB Rokpa International.
Rokpa to międzynarodowa organizacja humanitarna, która w Polsce związana jest z Brave Festival.
Ewa Tomczak