Ul. Królowej Elżbiety w remoncie, mieszkańcy mają problem
Po wielu tygodniach wyczekiwania na „lepszy klimat” wykonawca wziął się wreszcie za kontynuację prac związanych z przebudową ulicy Królowej Elżbiety na os. Piastowskim.
Prace ruszyły z wielkim rozmachem i rozpoczęła się „droga przez mękę” dla okolicznych mieszkańców. Wykonawca, firma Stańczyk Sp. J. ze Świebodzic, po raz kolejny zapomniała o mieszkańcach, którzy jakoś muszą dojść do domu. Mieszkańcy skarżą się, że zostali całkowicie odcięci od świata.
Wykonawca drogi tak „ambitnie” wziął się do pracy, że zapomniał iż na tej ulicy mieszkają ludzie, którzy w jakiś sposób chcieliby się dostać do swoich domów.
Sytuacja jest w tym momencie taka, że mieszkańcy ulicy Królowej Elżbiety muszą przeskakiwać przez wykopany rów lub przechodzić przez położone na „ulicy” plastikowe rury, zatem o dojściu do domów np. z wózkiem z małym dzieckiem nie jest kompletnie możliwe.
A co jeśli w międzyczasie ktoś będzie potrzebował pomocy karetki lub straży pożarnej, a do posesji przy K. Elżbiety tak naprawdę nie można normalnie dojść…
Prace mają potrwać około 14 dni. Przypomnijmy, że podobna sytuacja miała miejsce po rozpoczęciu prac przez tą samą firmę przy dworcu kolejowym.
Czy inwestycja w kładki dla firmy o takim potencjale to zbyt dużo? Kładki na pewno przydadzą się w wielu miejscach, a wizerunek firmy na pewno na tym zyska.
foto Czytelnika:
Tak to jest jak się łapie 2 sroki za ogon i nie ma się odpowiedniego sprzętu. Który trzeba pożyczać od innych firm.