Ulica Sportowa pod lupą: mniej asfaltu, mniej zieleni, więcej pytań

Dwa dni temu, 25 sierpnia, burmistrz Ozga odebrał przebudowę ulicy Sportowej w Świebodzicach. Wykonawcą zadania jest Przedsiębiorstwo Wielobranżowe „Stańczyk” Spółka Jawna. Ponoć mieszkańcy są zadowoleni…

Tymczasem inwestcja rodzi wiele pytań i niejasności:

• Dlaczego inwestycja znacząco odbiega od Programu Funkcjonalno-Użytkowego (PFU)?
• Kto zgodził się na zmiany w Programie, czy założenia były błędne i czy planowane zmiany były ujawnione przed przetargiem?
• Czy można odebrać inwestycję przed jej zakończeniem?
• Dlaczego długość jezdni asfaltowej jest znacząco mniejsza niż w PFU?
• Dlaczego zrezygnowano z pasa zieleni, który był w Programie?

PFU czyli Program Funkcjonalno-Użytkowy, który musi być przygotowany dla przeprowadzenia postępowania przetargowego. Określa on wymagania i oczekiwania zamawiającego dotyczące planowanej inwestycji, w tym jej przeznaczenie, funkcjonalność, oraz parametry techniczne. To bardzo ważny dokument w formule inwestycji „zaprojektuj i wybuduj”, gdzie wykonawca przygotowuje projekt wykonawczy w uzgodnieniu ze zleceniodawcą. 

W PFU dotyczącym przebudowy ulicy Sportowej znalazły się rysunki przedstawiające założenia do przetargu, które były dostępne dla wszystkich podmiotów przystępujących do postępowania wyłaniającego wykonawcę. To właśnie na ich podstawie wykonawca miał przygotować swoją ofertę cenową (źródło: Biuletyn Informacji Publicznej).
Przetarg wygrało Przedsiębiorstwo Wielobranżowe „Stańczyk” Spółka Jawna, którego właściciel jest prywatnie dobrym znajomym burmistrza Pawła Ozgi.

Dziś, po (nie w pełni zakończonej, ale o tym dalej) inwestycji, można wskazać szereg rozbieżności w stosunku do PFU, na które inwestor musiał wyrazić zgodę. Wśród nich znajdują się m.in.:

• długość drogi o nawierzchni bitumicznej/asfaltowej (kolor szary na mapie) została znacznie skrócona — z ok. 630 m do poniżej 400 m (wartości szacunkowe na podstawie map Google),
• nie wykonano przejścia dla pieszych przy skrzyżowaniu z ul. Wojska Polskiego,
• nie wykonano terenów zieleni urządzonej (kolor zielony na mapie) — usunięto nawet te, które istniały wcześniej.

Te zmiany niewątpliwie miały wpływ zarówno na koszt całej inwestycji, jak i na wygląd osiedlowej drogi. Wiele mówi się o konieczności utrzymywania terenów biologicznie czynnych, tymczasem tutaj zlikwidowano m.in. żywopłoty, co z pewnością nie poprawi sytuacji z „wybijającymi” studzienkami kanalizacyjnymi przy ul. Świdnickiej.

E.M.: Jestem mieszkanka tej ulicy. Nikt z nami nie rozmawiał, czy takie rozwiązanie jest potrzebne. Jest to wyrzucenie dużych pieniędzy na taką inwestycje ,która wnosi więcej problemów niż dobrych rozwiązań.

Kontrowersje budzi również odbiór inwestycji przed zakończeniem wszystkich prac. Takie działanie może sugerować, że firma znajomego burmistrza jest uprzywilejowana. Warto też dodać, że przedsiębiorstwo korzystało już wcześniej z przywilejów dotyczących odroczenia płatności podatku od nieruchomości ze względu na „przejściowe trudności finansowe”.

P.P.:Tragedia to rondo ale ktoś musiał zarobić. Już widzę jak autokar jedzie po tym rondzie na stadion

Ulica Sportowa stanowi jedno z ramion trójkąta osiedla domków jednorodzinnych, którego pozostałe części tworzą ulice Metalowców i Heleny Modrzejewskiej. Ruch samochodowy na tym obszarze jest niewielki, tymczasem przebudowa — połączona ze zmianą organizacji ruchu i budową ronda — jest krytykowana przez wielu mieszkańców osiedla.

Nowe rondo jest dość wąskie, a jego środek został wybrukowany, ponieważ tylko w ten sposób mogą przez nie przejechać większe pojazdy, w tym komunalne. Dodatkowo zlikwidowano pas zieleni oddzielający jezdnię od chodnika. Co istotne, zmiany te nie były konsultowane z mieszkańcami osiedla.

Co się wydarzyło w tym miejscu? Wjazd z ulicy Świdnickiej był wielokrotnie budowany i rozbierany, aż powstało coś takiego. Pasy jezdni do jazdy w przeciwnych kierunkach są różnej szerokości i nikt nie wie po co ten bruk…

I.Z.C.: Szczerze???Dla mnie to totalna porażka zwłaszcza to rondo.Wystarczyło poprawić tylko nawierzchnię, i chodnik

Dla większości mieszkańców Świebodzic ta boczna ulica nie ma większego znaczenia, jednak warto wiedzieć, w jaki sposób wydawane są publiczne pieniądze oraz jak działania te są przedstawiane przez „machinę propagandową” obecnego burmistrza.

Na miejskiej stronie internetowej opublikowano informację, w której czytamy m.in.: „Wykonano 630 metrów nawierzchni drogi bitumicznej oraz chodników betonowych wraz z rondem, które powstało z myślą o upłynnieniu ruchu w tym miejscu. Złagodzony został zjazd z ulicy Świdnickiej. Pierwsze opinie mieszkańców wskazują, że przebudowa drogi była bardzo potrzebna, za co serdecznie dziękują.”

A.K.: Porażka . To nie jest ulepszenie warunków jazdy , tylko fatalne pogorszenie . Działanie na szkodę mieszkańców i wszyscy z tego osiedla to wiedzą oprócz tych co się cieszą z bardzo szerokiego chodnika , w jednym miejscu .

Dla porównania kilka zdjęć dla porównania jak ulica wyglądała przed:

i po przebudowie:

Przebudowa ulicy Sportowej (oraz fragmentu ulicy Metalowców) została sfinansowana ze środków pochodzących z rządowego programu Polski Ład oraz z symbolicznego wkładu Gminy. Sposób przeprowadzenia inwestycji nie był konsultowany z lokalnymi mieszkańcami — nikt ich nie pytał, czy chcą nowej organizacji ruchu.
Do tematu prawdopodobnie będzie można powrócić, gdy burmistrz Paweł Ozga ustosunkuje się do zapytań skierowanych na podstawie niniejszego artykułu.