W tym roku impreza w Zamku Książ trwała aż pięć dni i oceniając „na oko” przyciągnęła rekordową liczbę odwiedzających. Sukces komercyjny festiwalu z pewnością przełoży się na dalszy rozwój zamku i jeszcze większy ruch turystyczny w całym regionie. Za rok 1 maja wypada we wtorek, więc „długi weekend” może potrwać nawet 9 dni! Dodatkowo będzie to jubileuszowy, XXX Festiwal Kwiatów i Sztuki.
Największa frekwencja była w poniedziałek – 1-go maja – zamek wydawała się „pękać w szwach”. Aby dostać się do środka trzeba było czekać nawet kilka godzin w kolejkach do kasy i do wejścia, co nie zniechęcało przyjezdnych z całej Polski. Przepustowość zamku wystawiona była na ciężką próbę, momentami wewnątrz tworzyły się zatory. Kapryśna pogoda sprawiała kłopoty organizatorom – jeszcze w piątek leżał śnieg, potem się poprawiła – wyszło słońce, potem znowu padał deszcz. Tymczasowe parkingi na łąkach Stada Ogierów były przez większą część festiwalu wyłączone.
Festiwal Kwiatów dało się „odczuć” również w Świebodzicach. Przez cały czas panował wzmożony ruch na ulicach Strzegomskiej i Wałbrzyskiej. Parkingi przy Tesco i Biedronce zostały wypełnione w 100%. Samochody były parkowane wzdłuż ulic Wałbrzyskiej i Kasztanowej…
Zamek Książ stał się modnym obiektem i najprawdopodobniej liczba odwiedzających (w tym przejeżdżających przez Świebodzice) będzie z imprezy na imprezę rosła. Położenie Świebodzic w bezpośrednim sąsiedztwie aż prosi o wykorzystanie tej okazji dla celów promocyjnych i rozwoju turystyki w naszym mieście. Niestety gmina nie zauważa szansy. Na stoisku Lokalnej Organizacji Turystycznej Księstwo Świdnicko-Jaworskie (Świebodzice są członkiem) znalazłem jedną mizerną broszurkę o Świebodzicach z 2008 roku.