Zamek Książ dostał kolejny prezent od Muzeum Narodowego
Dokładnie wczoraj minęło dwa lata od otwarcia w Zamku Książ wystawy „Metamorfozy Zamku Książ” przygotowanej przez Muzeum Narodowe we Wrocławiu.
Z tej okazji w miniony piątek, podczas konferencji prasowej podpisano dokumenty użyczenia Zamkowi kolejnego cennego artefaktu związanego z księżną Daisy von Pless. – To, co od dzisiaj wzbogaca muzealną prezentację w Zamku Książ, to rzeczywiście niezwykła, wręcz bezcenna pamiątka – powiedział dr hab. Piotr Oszczanowski, dyrektor Muzeum Narodowego we Wrocławiu. – Ten okazały adres powitalny wykonany w 1892r. przez wałbrzyskiego malarza Johannesa Tetzelta (autora miniatur zdobiących dyplom) i renomowany wrocławski warsztat złotniczy Emila Sommé (twórcy kunsztownej oprawy ze srebrnymi aplikacjami ze zdwojonym monogramem) do dziś uchodził za zaginiony. A jest to coś w rodzaju przysłowiowej relikwii – od tego prezentu przekazanego przez poddanych książęcym nowożeńcom rozpoczyna się historia obecności księżnej Daisy w Książu. Nie ulega najmniejszej wątpliwości, że księżna ten dyplom trzymała w dłoniach, że moment jego otrzymania był dla niej wzruszający i pełen nadziei. Dzisiaj ta pamiątka powraca do Książa.
„Metamorfozy Zamku Książ” to początkowo 2 rzeźby i 38 obrazów ze zbiorów Muzeum, wśród nich 10 płócien z dawnej kolekcji Hochbergów, 4 barokowe portrety członków różnych gałęzi tego rodu oraz inne prace wytypowane do ozdobienia zamkowych wnętrz. W pierwszą rocznicę otwarcia wystawy – w lipcu 2016 r. – Muzeum Narodowe we Wrocławiu udostępniło Zamkowi Książ obraz Wilhelma von Lindenschmita Alaryk w Rzymie. Była to pierwsza po II wojnie światowej prezentacja tego dzieła, możliwa dzięki przeprowadzonej wcześniej konserwacji, której sponsorem była Fundacja KGHM Polska Miedź.
Nowy nabytek – adres – będzie można oglądać w sali otwierającej wystawę „Metamorfozy Zamku Książ” w ramach biletu na zwiedzanie dzienne Zamku Książ.
Jak powiedział prezes Zamku Książ – Rafał Wiernicki – – Projekt „Muzeum w Zamku”, który realizujemy od dwóch lat, to wydarzenie wciąż bez precedensu w Polsce i wydarzenie, które zmienia postrzeganie Zamku Książ jako instytucji otwartej na wysoką kulturę. Dzięki zaangażowanym w to przedsięwzięcie osobom – przede wszystkim Panu Dyrektorowi dr. hab. Piotrowi Oszczanowskiemu, który pilotuje od początku ten projekt i Kurator wystawy – Pani dr Beacie Lejman, która cały czas nadzoruje jego stan, Metamorfozy Zamku Książ zobaczyło już ponad pół miliona osób, a po tym roku liczba ta dojdzie do miliona… …Cel jest jasny od początku – chcemy aby Muzeum zostało w Zamku na stałe.
Konferencja prasowa była tez okazją do zaprezentowania wydawnictwa pod redakcją dr Beaty Lejman, kuratora wystawy „Metamorfozy Zamku Książ” pod tytułem „Pamiętajmy o ogrodach”. Książka jest pokłosiem zorganizowanej wcześniej przez Muzeum Narodowe, Zamek Książ i Fundacja Księżnej Daisy von Pless konferencji naukowej poświęconej Książańskiemu Parkowi Krajobrazowemu i założeniu ogrodowo-pałacowemu w Książu.