Zamek Książ ma problem z udostępnieniem podziemi

O udostępnieniu sztolni pod zamkiem Książ mówi się od wielu miesięcy i chociaż sztolnie są gotowe to pojawiają się kolejne przeszkody.

Poniemieckie sztolnie wybudowane podczas II Wojny Światowej mają być kolejną atrakcją zabytku w sąsiedztwie Świebodzic. Przez wiele lat możliwość udostępnienia dla turystów blokowała Polska Akademia Nauk ze swoją aparaturą pomiarów sejsmograficznych, gdy wreszcie tą przeszkodę udało się pokonać pojawiły się nowe z dostępem do wejścia. Wejście do sztolni znajduje się na terenie Lasów Państwowych i Książańskiego Parku Krajobrazowego. Ponieważ przebycie „urzędniczej drogi przez mękę” w celu odlesienia (procedura) ścieżki przez park miało trwać kilka lat, spółka Zamek Książ zdecydowała się na wykonanie szybu metodą górniczą i wybudowanie klatek schodowych bezpośrednio z tarasów zamku. I tu kolejny problem – z wyłonieniem wykonawcy prac. Rozpisano już cztery przetargi, problemem są pieniądze. Do ostatniego przetargu wpłynęły dwie oferty przy czym niższa opiewała na kwotę prawie 3,8 mln zł, Zamek Książ chciałby wykonać inwestycję za 2,3 mln zł… Niebawem zostanie ogłoszony kolejny, piąty już przetarg.