Czyja wina tym razem?
Jak długo to jeszcze potrwa? – pytają mieszkańcy ulic 3 maja i 11 listopada w Świebodzicach.
Ponad cztery miesiące trwają roboty na skrzyżowaniu ulic 3 maja i 11 listopada. Prace wydawać by się mogło proste, przerosły możliwości wykonawcy wybranego przez świebodzicki Ratusz. Najpierw wytłumaczeniem był mróz i śnieg teraz już nie wiadomo. Na pytanie radnego podczas sesji Rady Miejskiej od urzędnika usłyszeliśmy, że firma, która pojęła się zadania „nie ma odpowiedniego wiertła…”
Tymczasem ulice są zamknięte co ma wpływ nie tylko na komfort funkcjonowania (dwie wąskie ulice są w tej chwili ślepe) ale też bezpieczeństwo w przypadku pożaru lub potrzeby transportu medycznego.