Prezes Gawlik wystarał się o milion złotych, w zamian został wyrzucony…

Bez żadnego uzasadnienia burmistrz Ozga wyrzucił z pracy Mariusza Gawlika, prezesa świebodzickiego OSiR.

Ta niespodziewana decyzja burmistrza Świebodzic Pawła Ozgi potwierdza, że osoby traktuje przedmiotowo, a Świebodzice są dla niego łupem wyborczym. Mariusz Gawlik pracował w OSiR prawie dwa lata i zmieniał standard funkcjonowania tej spółki. W związku z pandemią Covid 19 dzięki jego staraniom firma pozyskała wsparcie z „tarczy rządowej” w kwocie około 1 mln zł na bieżący rok. Nic nie zapowiadało decyzji burmistrza, jeszcze dwa dni temu prezes na prywatnym profilu Facebook promował działalność firmy, którą prowadził… Jego miejsce ma zająć trzydziestoczterolatek z Wałbrzycha bez doświadczenia w zarządzaniu, od kilku miesięcy zatrudniony w Ratuszu, do tej pory zawodnik sportowy.

Mariusz Gawlik wypowiedział się w mediach społecznościowych w ten sposób:

Bardzo dziękuję wszystkim, z którymi miałem przyjemność współpracować jako prezes OSiR Świebodzice sp. z o.o.
Był to czas pracowity i trudny, ale myślę, że przyniósł pozytywne zmiany. Pomimo pandemii, OSiR pozostawiam w lepszej kondycji organizacyjnej i finansowej, niż zastałem.
Najważniejsi są jednak ludzie, dlatego bardzo dziękuję wszystkim współpracownikom, którzy z życzliwością i zaangażowaniem pomagali mi w pracy na rzecz rozwoju OSiR-u.
Pozostało sporo planów i zamierzeń, ale dzisiaj decyzją Władz Spółki, bez podania przyczyn, moja misja została przerwana.

Co wywołało szeroki oddźwięk w komentarzach. Przytaczam niewielką część wybranych komentarzy:

Tomek Kramarczyk
Przykro słyszeć bo takich, pełnych profesjonalizmu i oddania, fachowców trzeba szukać ze świecą!

Agata Kalafut
Panie Prezesie współpraca z Panem to była dla mnie wielka przyjemność. Kompetentny i zaangażowany. Zawsze nas Pan wspierał i służył dobrą radą. W imieniu zarzadu, trenerów, zawodniczek, zawodników i całej społeczności MKS VICTORIA Świebodzice serdecznie Panu dziękuję. Mam nadzieje, że niejednokrotnie spotkamy się na sportowej drodze. Do zobaczenia.

Asia Adamczak
Jesteś profesjonalistą w tym co robisz , bardzo dobrym organizatorem, a innym się wydaje , ze to takie proste. Zrobiłeś czarną robotę, szybko postawiłeś OSIR na nogi a teraz komus innemu wydaje się ze będzie mógł spijać śmietankę z Twojej ciężkiej pracy. Co za debilna decyzja , masakra?. Mariusz bardzo mi przykro ?

Martyna Maliborska
Panie Prezesie to my dziękujemy!
Współpraca z Panem była czystą przyjemnością. Dziękuje za to wszystko co zrobił Pan dla OSiRu, miło było patrzeć jak się rozwijamy i podejmujemy co raz trudniejsze zadania. Pracuje w OSiRze 10 rok i z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że straciliśmy najlepszego Prezesa.
Dziękuje za to wszystko czego się od Pana nauczyłam, za wspólne projekty i ambitne działania. I przede wszystkim dziękuje za Pana dobro, uśmiech, szacunek i zaufanie. Do zobaczenia!

Violetta Arendarczyk
Wielka strata dla naszego miasta. Drogie władze spółki (kimkolwiek jesteście) ten ruch to WIELKI błąd !!!!!!!!!!!!!!!. Panie Mariuszu życzę Panu jak najlepiej. Szkoda, że tak krótko ☹️

Wiesław Groszkowski
Znam człowieka od bardzo ,bardzo wielu lat i wszystko pod jego zarządzaniem funkcjonowało , a tu nagle ….. Brak mi słów potępienia jeżeli fachowcy są niedoceniani .

Joanna Jakubina
Panie Prezesie, bardzo dziękuję, że miałam okazję z Panem współpracować. Przez ten niespełna dwuletni okres dał się Pan poznać jako dobry menager, który z pasją i wielkim zaangażowaniem realizował postawione przed sobą cele. Dziękuję za to, że był Pan zawsze dobrym Szefem, wyrozumiałym, pomocnym. Dziękuję za to, że darzył Pan wszystkich współpracowników szacunkiem i życzliwością.

Nadzieja Homenda
Powodzenia…. Zawsze ceniłam z Panem współpracę!

Halina Bernatt
Jestem bardzo niemile zaskoczona. Jak to jest możliwe? Współpraca z OSiRem za Pana kadencji była dla Active Time Wałbrzych samą przyjemnością. Wierzę, że jeszcze się spotkamy na sportowej ścieżce. Pozdrawiam serdecznie i życzę powodzenia!

Beata Laskowska
Te zarządy tych wszystkich spółek to intratne nie wymagające pracy posadki dla cwaniaków,.biorą kasę za nic traktując ludzi wspaniałych jak ……? ech q…….stwo. Powodzenia

Radoslaw Foksowicz
Wielka szkoda dla sportu Panie Mariuszu ale teraz będzie już tylko lepiej ? trzymam kciuki za dalszy rozwój aby wszystko potoczyło się po Pana myśli… Kibicuje ?

Martyna Wołoch
Panie Prezesie, dziękuje za możliwość zdobywania doświadczenia i rozwoju pod okiem tak kompetentnego i zaangażowanego w życie firmy Szefa. Pomysły nowych wydarzeń sportowych, ich realizacja i współpraca z innymi stowarzyszeniami, były niejednokrotnie nowością w naszym mieście i sprawiały wiele radości dla uczestników, mieszkańców i dla nas pracowników.
Dziękuje za codzienny uśmiech, wiarę w swoją drużynę i pozytywne nastawienie.
Do zobaczenia !

Andrzej Kramarczyk
Nie wiem kto tam rządzi ,ale wydaje mi się że za taką decyzję należałoby odwołać zarząd. Tylko nieudacznicy mogą podejmować takie decyzje . Znam wielu zarządzającym mosirami ale Pan Mariusz to wzór dla innych