7 komitetów na 7-go kwietnia… Wybory samorządowe już za 7 tygodni!
Trzy siódemki w tytule artykułu! Takie zestawienie trzech cyfr oznacza najczęściej dobro i szczęście i to nie tylko w tradycji chrześcijańskiej, ale już dalekiej starożytności, przynajmniej na Bliskim Wschodzie. W Świebodzicach to oznacza, że wiele osób widzi słabość mijającej kadencji burmistrza Pawła Ozgi, wychodzi z propozycją zmiany i chce zaproponować inny sposób rządzenia miastem.
Wybory samorządowe po bardzo długiej, bo trwającej aż 5 i pół roku, kadencji odbędą się w innej porze roku niż zostaliśmy przyzwyczajeni – odbędą się wiosną, a nie jesienią. Ma to wiele konsekwencji: po pierwsze – kampania wyborcza odbywać się będzie w okresie dosyć kapryśnej wiosennej aury i w konkurencji ze świętami Wielkiej Nocy; po drugie – nie poznamy prawdziwych efektów pracy burmistrza za ostatni pełny rok kadencji, kalendarz samorządowy przewiduje przedstawienie sprawozdania z wykonania budżetu już po wyborach, nie będzie sesji absolutoryjnej; i po trzecie – wybory odbędą się praktycznie w połowie roku budżetowego, co jest równoznaczne z tym, że będzie on zmarnowany dla Świebodzic. Burmistrz obecnie zajmuje się wyłącznie kampanią wyborczą, inwestycje są opóźniane, a w drugiej połowie roku co najwyżej będzie można rozpisać przetargi…
Najbliższe wybory samorządowe odbędą się 7 kwietnia i 21 kwietnia druga tura wyborów na burmistrza. 12 kwietnia minął termin rejestracji komitetów wyborczych, dzisiaj wiadomo, że w Świebodzicach zarejestrowało się aż siedem grup społecznych, które mają ochotę zmienić władze w naszym mieście. Kilka słów o każdym z komitetów:
KWW Obywatelskie Świebodzice – komitet o najdłuższej tradycji, organizowany przez Stowarzyszenie Obywatelskie Świebodzice, którego liderem jest Mariusz Szafraniec. Stowarzyszenie od lat angażuje się społecznie w życie miasta, organizowało imprezy i reprezentuje interesy mieszkańców. Do wyborów stanie po raz trzeci, w poprzednich kadencjach organizacja wprowadziła odpowiednio trzech i pięcioro radnych do Rady Miejskiej. W trakcie obecnej kadencji jedna radna opuściła klub radnych Obywatelskie Świebodzice, w klubie pozostali: Patryk Biały, Sebastian Biały, Tomasz Czekaj i Marcin Cichoń. Żaden z wymienionych nie jest członkiem partii politycznej.
KWW Łukasza Kwadransa – Wspólne Świebodzice – komitet utworzony przez Łukasza Kwadransa z aspiracjami na funkcję burmistrza. Komitet jest inicjatywą stowarzyszenia i klubu radnych Wspólne Świebodzice wywodzących się ze środowiska związanego z Bogdanem Kożuchowiczem sprawującym funkcję burmistrza Świebodzic przez 12 lat (do 2018 roku). W ostatnich wyborach środowisko wprowadziło aż 10 radnych, jedna aż 5 zmieniło barwy w trakcie kadencji. Obecnie ten najliczniejszy klub w Radzie liczy 6 członków, to radni: Aneta Dobosz, Zofia Marek, Bogdan Kożuchowicz, Łukasz Kwadrans, Sławomir Łukawski i Adam Tobiasz (ten ostatni znalazł się w Radzie z list Pawła Ozgi).
KWW Krystiana Wołoszyna – ten komitet to na razie niewiadoma, Krystian Wołoszyn, aktualnie radny Rady Miejskiej z listy wyborczej KWW Bogdana Kożuchowicza, wraz z radnymi (Haliną Mądrą i Markiem Gąsiorem), członkami Prawa i Sprawiedliwości, tworzył klub radnych Zjednoczona Prawica. W trakcie ostatnich pięciu lat, Wołoszyn nie wykazywał zbyt dużej aktywności – złożył dwie interpelacje. Wołoszyn aspiruje na funkcję burmistrza, jest pracownikiem instytucji samorządowej. W poprzednich wyborach osiągnął jeden z wyższych wyników jako kandydat na radnego.
KWW Nowe Możliwości – to komitet partyjny Platformy Obywatelskiej, organizowany ze wsparciem Starosty Świdnickiego, jak na razie wiadomo, że kandydatem na burmistrza będzie emerytowany żołnierz, bez żadnego doświadczenia w samorządzie i raczej luźno związany ze Świebodzicami. Do Rady Miejskiej będzie kandydowała z tego komitetu obecna radna, która w Radzie miejskiej znalazła się dzięki „jedynce” na liście KW Obywatelskie Świebodzice.
KWW Pawła Ozgi – komitet wyborczy obecnego burmistrza, który występował już w wyborach pod hasłem „z pomysłem dla Świebodzic” …i niewiele z tego pomysłu zrealizował, popisał się kontrowersyjnymi decyzjami (kładka przepłatka, przetargi cudów, porozumienie z inwestorem w/s biometanowni, sprzedaż strategicznych dla miasta gruntów) podawał publicznie nieprawdziwe informacje dotyczące miasta (wypierał się w/s porozumienia dotyczącego budowy biometanowni, aby wymusić na Radzie Miejskiej zgodę na zaciągnięcie kredytu mówił nieprawdę o liczbie promes na zadania z Polskiego Ładu), doprowadził do rozbicia koalicji w Radzie Miejskiej, nigdy nie wypracował kompromisu z Radą Miejską. Bez mandatu społecznego podejmował jednoosobowo ważne dla miasta decyzje… (klub radnych Forum Wspierania Inicjatyw Lokalnych popierających jego działania to tylko 4 radnych: Grażyna Bieniada, Jan Klepiec, Janusz Kościukiewicz i Adam Pofelski)
KWW Młodzi dla Świebodzic – to grupa młodych ludzi, którzy pod własnym szyldem chcą zmierzyć się samorządem, są pełni zapału i optymizmu. W większości nie mają doświadczenia i wiedzy nt. samorządu, nie mają kandydata na burmistrza, będą więc musieli zaczynać w Radzie z pozycji opozycji, czy dojdą do porozumienia z nowym burmistrzem – to się okaże.
KWW Tobiasza Wysoczańskiego – komitet ewidentnie stworzony jako „przystawka” dla Pawła Ozgi, z zamiarem podzielenia głosów na radnych. Statystycznie, przy takim rozdrobnieniu frakcji w wyborach, dwa komitety mają szansę „wziąć” więcej mandatów niż jeden – warunkiem jest równe rozłożenie głosów i przekroczenie minimum dla metody D’Hondta. Ryzykiem jest to, że oba komitety mogą stracić, gdy jeden z konkurencyjnych okaże się wystarczająco „mocny”. W tym przypadku radni wprowadzeni przez „przystawkę” poprą Ozgę lub będą w opozycji. Tobiasz Wysoczański nigdy nie brał udziału w wyborach do Świebodzickiego samorządu, obciążeniem dla niego są powiązania rodzinne z byłym burmistrzem Janem Wysoczańskim, skazanym za pospolite przestępstwa…
Siedem komitetów wyborczych to około 200 kandydatów na radnych do Rady Miejskiej. Tylko 1 osoba na 10 otrzyma mandat! W każdym okręgu wyborczym będą komitety, które z założeń czysto matematycznych, nie otrzymają ani jednego mandatu… Teoretycznie, w Radzie będzie mogło powstać aż siedem klubów radnych – to raczej kiepski prognostyk dla budowania koalicji i kompromisów dla sprawnego zarządzania Świebodzicami…