Dziwne przypadki prezesa ZGK – burmistrz Ozga mówi, że „był czysty na 200%”.

Do dziwnej kolizji drogowej doprowadził 29 września prezes świebodzickiej spółki ZGK, Sławomir Sprawka.

W Świdnicy, na skrzyżowaniu ulic Esperantystów, Łącznej i Stęczyńskiego policjanci zauważyli pojazd, który stał za linią warunkową dojazdu w taki sposób, że nie widział sygnalizatora świetlnego. Gdy światła się zmieniły, kierowca stojący za nim dał sygnał dźwiękowy i Mercedes ruszył bardzo powoli, a za chwilę zatrzymał się na skrzyżowaniu. Policjant podszedł do auta sądząc, że kierowca zasłabł, a on w tym momencie ruszył i na ul. Stęczyńskiego doprowadził do czołowego zderzenia ze stojącą przed skrzyżowaniem Skodą. Policjanci podejrzewając, że mężczyzna może być nietrzeźwy i próbował uciekać wyciągnęli go z pojazdu i skuli kajdankami. Później okazało się, że kierujący to prezes Świebodzickiego ZGK – Sławomir Sprawka.

Głos w sprawie (sic!) zabrał burmistrz Świebodzic, Paweł Ozga – twierdził, że Sprawka był po nieprzespanej nocy i (cokolwiek to znaczy – red.) na 200% był czysty. Prezes ZGK przebywa na zwolnieniu lekarskim. Zadziwiająca jest wypowiedź burmistrza w sprawie, która nie ma nic wspólnego z wykonywaniem funkcji w miejskiej spółce i jest prywatną sprawą sprawcy. Biorąc pod uwagę, że Paweł Ozga, niejednokrotnie mijał się z prawdą w publicznych wypowiedziach, dotyczących choćby porozumienia w sprawie biometanowni, kosztów referendum czy liczby promes na inwestycje drogowe wypowiedź może zaszkodzić prezesowi.

Burmistrz Ozga zapowiedział, że prezes wróci do pracy.

Dodaj komentarz

Pogoda w Świebodzicach
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
Jesteśmy na Facebook'u