Kolejna szklarnia w lubiechowskiej Palmiarni po remoncie

Jak do Palmiarni to tylko zimą, tam zawsze ciepło i zielono… Teraz możecie zobaczyć jak został zakończony kolejny etap remontu.

Szklarnie lubiechowskiej Palmiarni były do tej pory naprawiane jedynie doraźnie, od lat korozja niszczyła konstrukcje i powodowała coraz większe straty energii.

W miniony piątek odbyła się konferencja prasowa, podczas której zostały zaprezentowane, kolejne szklarnie „po remoncie”. Podczas konferencji obecni byli: prezydent Wałbrzycha, Roman Szełemej jako przedstawiciel właściciela – gminy Wałbrzych, prezes Zamku Książ, Anna Żabska jako zarządca, pani Katarzyna Potoczna, przedstawicielka wykonawcy oraz Mateusz Mykytyszyn, rzecznik prasowy spółki Zamek Książ. Całość wydatków została pokryta ze środków gminnych.

Największe rośliny tropikalne, których nie można było przesadzić, zostały zabezpieczone specjalną otuliną. Zabezpieczenie się udało i 60 letnie agawy i opuncje przetrwały okres prac pod gołym niebem.

W odnowionej, zwyczajowo nazwanej „Meksykiem”, części palmiarni znajdują się kaktusy i agawy, a w kolejnej mandarynki i granaty. Od początku remontu nasadzono w palmiarni ponad 130 nowych roślin, które cieszą oczy zwiedzających kwiatami i owocami, gdy na dworze śnieg… Najmłodszych z pewnością ucieszy spotkanie z lemurami, papugami i pawiami, również dla nich przygotowano grę terenową pod nazwą „Ale Meksyk!” – do pobrania w kasie.

Bilety do palmiarni kosztują 15 zł normalny i 10 zł ulgowy. Na miejscu czynna jest kawiarnia.