Kładka w cenie domu! – za gminne pieniądze…
Trochę trzeba poszukać, ale za 350 tys. zł można kupić dom jednorodzinny, a na pewno w zabudowie szeregowej… Właśnie tyle gmina zapłaciła za prostą konstrukcję ze stali i plastiku – kładkę na rzece Pełcznica.
Kilka dni temu na miejskiej stronie internetowej pojawił się komunikat o oddaniu do użytku kładki na Pełcznicy przy moście na ul. Strzegomskiej. Ta lokalizacja wzbudziła moje zaciekawienie, bo w mojej ocenie w gorszym stanie jest kładka łącząca ul. Łączną z ul. Piaskową i to ona powinna być wyremontowana wcześnie… Kładka przez rzekę to prosta konstrukcja, trochę stali i desek (z tworzywa sztucznego) nie wymaga przyłączy, zaawansowanej technologii i zbyt szerokiej wiedzy budowlanej. Remont polegał na wymianie starej kładki na nową, dojścia i przyczółki pozostały bez zmian…
Kładka droga jak dom!
Koszt remontu kładki w Świebodzicach to 349 327,87 zł w 100% ze środków gminnych, przy czym oszacowanie przed przetargowe wynosiło 236.070,47 zł. Za kładkę zapłacono tyle co za dom jednorodzinny! Przy czym przekroczono oszacowanie o 115 tys. zł. Zlecenie wykonała firma ze Świebodzic PW Stańczyk Spółka Jawna.
Czy oferta w przetargu była korzystna?
Oferta złożona przez jedynego oferenta przekroczyła zakładany budżet o blisko 50% szacunków. To bardzo dużo. Przekroczenie kwoty, choćby o złotówkę, może być powodem dla unieważnienia przetargu i rozpisania go na nowo. W koniecznych sytuacjach, burmistrz ma prawo przyjąć ofertę przekraczającą oszacowanie, ale czy w tym przypadku było uzasadnienie dla takiego działania?
Wydaje się, że kładka była normalnie użytkowana i nic nie wskazywało aby była konieczność jej remontu w trybie natychmiastowym. Z pewnością jakieś uzasadnienie jest i postaram się do niego dotrzeć. Jeżeli nie ma, to można było nie spieszyć się i spokojnie rozpisać przetarg jeszcze raz. Czy w Świebodzicach nie ma pilnych wydatków?
100 tys. podzielić na dwa to 50 tys. – niektórzy tyle przez rok nie zarobią…
A niecałe 100 m dalej jest most
Cel uświęca środki wiadomo
Jeszcze się taki nie urodził,co by WSZYSTKIM dogodził…
Ale ponoć Burmistrz nic nie robi…i on tak sam,bez radnych…
Burmistrz z partii 500+. Zamiast przedszkoli, podwyżek dla nauczycieli, policji, lekarzy są kładki i szpitale na których się wiesza psy za opiekę jaka jest. Najważniejsze, że mamy „piękne” kładki. Ta kładka wygląda na 40 tys. maks.
….też mi się to nie podoba?może wykonawca się pomylił bo ta druga kładka na Łącznej to naprawdę fatalny stan?. No a koszty ???
To jeden przykład z wielu jak nas robią w uja
Paweł Ryncewicz ogarnij to xD
Ta kładka odpowiada żywotnym potrzebom całego społeczeństwa. To jest kładka na skalę naszych możliwości. My otwieramy oczy niedowiarkom. Patrzcie, mówimy, to nasze, przez nas wykonane i to nie jest nasze ostatnie słowo! I nikt nie ma prawa się przyczepić, bo to jest kładka społeczna, w oparciu o sześć instytucji ?
Maciej Łuszczek zapomniałeś o kiblu na targowisku za 157’500zł!
Ze złota ?
tyle lat chodziłem to kładką. Można powiedzieć jeden z symboli naszego miasta. Zdziwiłem się, jak zobaczyłem że wymieniają kładkę. Poprzednia była solidna. Nie jedna murowana została zniszczona jak była powódź w 1997. Wydatek moim subiektywnym zdaniem nie był konieczny…
A ja zastanawiałem się kiedy wezmą się za jej remont.
Kładka nie wyglądała tak źle i pewnie posłużyłaby jeszcze trochę czasu. Ciekawe czy ktoś dokonywał oceny czy jest wymagana bezwzględna wymiana, że faktycznie zdecydowano się na tak drogą wymianę? W innym wypadku lepiej byłoby gdyby te środki przeznaczono np. na doświetlenia przejść dla pieszych.